Przygotowanie: 30 minut
Gotowanie: 30 minut
Smażenie: 15 minut
Przepis na te cudne klopsiki znalazłam tutaj na blogu Stare Gary. Urzekły mnie piękne zdjęcia ale okazało się że nie tylko zdjęcia są piękne, klopsiki smakują tak pysznie jak wyglądają. Jedyną ich wadą jest to że jest przy ich wykonaniu jest sporo bałaganu ale naprawdę warto. Mimo że smaży się je na głębokim oleju nie są wcale tłuste, są idealne pachnące i delikatne. Poniżej podaję moją prawe nie zmienioną wersję tego przepisu. Polecam.
Składniki na 6 porcjii - każda około 305kalorii
- 3 średnie ziemniaki (270g)
- łyżeczka soli
- łyżeczka oliwy z oliwek
- 500g gotowanego mięsa z kurczaka (np. pierś 3-4 piersi)
- ½ pora (tylko biała część)
- 1 średniej wielkości cebula
- 3 ząbki czosnku
- 2 jajka
- 3 łyżki bułki tartej
- mały pęczek zielonej pietruszki
- ¼ łyżeczki pieprzu
- 1 i ½ łyżeczki vegety
- szklanka oleju do smażenia
Ziemniaki obrać i ugotować do miękkości w wodzie z dodatkiem soli i oliwy z oliwek. Gdy będą miękkie odcedzić i ostudzić.
W międzyczsie mięso z kurczaka pokroić w drobną kostkę. Pora dokładnie umyć i drobno posiekać. Cebulę i czosnek obrać i również drobno posiekać. Ziemniki rozgnieść widelcem następnie ziemniaki, mięso z kurczaka, pora, cebulę i czosnek włożyć do blendera i jescze drobniej posiekać, jeśli nie macie blendera można to zrobić nożem.
Posiekane składniki włożyć do miski. Natkę pietruszki umyć i również drobno posiekać dodać do pozostałych składników. Następnie dodać jajka, bułkę tartą, doprawić vegetą i świeżo mielonym pieprzem. Wszystko dokładnie wymieszać. Najlepiej tak przygotowaną masę włożyć na jakiś czas do lodówki.
W garnku lub na patelni rozgrzać olej. Z wcześniej przygotowanej masy formować nieduże klopsiki, ja do odmierzania równych porcji masy używam łyżki do lodów, wtedy klopsiki wychodzą mniej więcej równej wielkości. Jeśli masa zbytnio klei się do rąk należy zwilzyć dłonie wodą. Uformowane klopsiki smażyć na gorącym oleju na złoty kolor następnie wyjąć łyżką cedzakową i odsączyć nadmiar tłuszczu na papierowym ręczniku kuchennym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz