Przygotowanie: 1 godzina
Czas oczekiwania: 6 godzin
Dziś
Śwatowy dzień czekolady dlatego właśnie przygotowałam coś specjalnego czyli czekoladowe salami. Większość moich znajomych skrzywiła się na hasło
czekoladowe salami uprzedzam więc że w smaku ten cudny deser nie ma nic
wspólnego z salami a nazwa związana jest jedynie z jego wyglądem.
Czekoladową masę formuje się na kształt kiełbaski salami, można też związać je sznurkiem tak by wyglądało jak prawdziwe salami. Przepis na czekoladowe salami pochodzi z książki Nigelli Lawson pt.:
"Nigellissima".Oryginalny przepis mona znaleźć tutaj. Tym przepisem przyłączam się do akcji Dzień czekolady.
Składniki na 20 porcji - każda porcja około 270 kalorii
- 300g gorzkiej czekolady (co najmniej 70% kakao)
- 250g ciasteczek amaretti
- 50g masła
- 3 duże jajka
- 2 łyżki likieru amaretti (u mnie Disaronno)
- 2 łyżki gorzkiego kakao
- 75g całych łuskanych migdałów
- 75g orzechów włoskich
- 50g łuskanych pistacji
- 2 łyżki cukru pudru
Na
dno dużego garnka wlać odrobinę wody i gotować na małym ogniu, nad
garnkiem umieścić żaroodporne naczynie. Czekoladę pokroić na mniejsze
kawałki, wrzucić do naczynia żaroodpornego, woda w garnku powinna być
gorąca ale nie gotująca powstała z niej para posłuży do rozpuszczenia
czekolady, mieszać do aż czekolada całkowicie się rozpuści. Naczynie z
czekoladą zdjąć z garnka i odstawić by masa przestygła.
Następnie
lekko podgrzać masło, cały czas mieszać a gdy sie rozpuści rownież
odstawić by przestygło. W oryginalnym przepisie masło uciera się z
cukrem ale ja radzę go nie dodawać bo ciasteczka amaretti są bardzo
słodkie, gdy robiłam czekoladowe salami po raz pierwszy zrobiłam
wszystko dokładnie tak jak w przepisie i deser był strasznie słodki.
Do
chłodnego masła stopniowo dodać po jednym jajku, nie przejmujcie się
jeśli masa będzie wyglądała jak by się zwarzyła, wszystko się unormuje
gdy dodamy czekoladę. Następnie delikatnie mieszając dodać stopniowo
likier amaretti.
Czekoladę
wymieszać, dodać do niej przesiane przez sito kakao, delikatnie
połączyć oba składniki, następnie powoli wlać masę czekoladową do
pozostałych składników, mieszać do uzyskania jednolitej masy.
Ciasteczka
amaretti rozkruszyć, ja osobiście wolę część z nich pozostawić w
całości i dodać do masy czekoladowej, dodać migdały, orzechy i pistacje.
Wszystko delikatnie mieszać aż każdy składnik pokryje się czekoladą.
Tak przygotowaną masę włożyć do lodówki na 30 minut ale nie dłużej, po
dłuższym czasie będzie trudno wyjąć czekoldę z miski i uformować z niej
salami.
Po
tym czasie przygotować 2 kawałki folii spożywczej, masę czekoladową
wyłożyć na przygotowaną folie i ręcznie uformować wałeczek. Masę
czekoladową przykryć folią spożywczą i rolować wałeczek do uzyskania
gładkiej powierzchni. Tak uformowane salami chłodzić w lodówce co
najmniej 6 godzin.
Ja
w moim przepisie połowę masła zastąpiłam czekoladą bo salami z
oryginalnego przepisu po wyjęciu z lodówki szybko robiło się miękkie.
Schłodzoną masę wyjąć z lodówki, położyć na kawałku czystego pergaminu i
oprószyć cukrem purdrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz