Kotlety mielone

Przygotowanie: 20 minut

Czas smażenia: 10 minut

Mistrzem świata w robieniu kotletów mielonych jest mój Tata, jak byłam mała i Tata smażył kotlety zawsze dostaliśmy z moim bratem po jednym do zjedzenia tak bez obiadu ale ponieważ było ich dużo za każdym razem jeszcze jednego podkradliśmy i zjadaliśmy po dwa były po prostu pyszne. Niby wszystko robię tak samo a jednak mi jakoś nigdy kotlety mielone nie udają się tak pyszne niewiem czy jest to kwestia mięsa czy nie, próbowałam wiele razy aż w końcu powstał mój przepis na kotlety mielone nie tak dobre jak mojego Taty ale mogą być.

Składniki na 8 kotletów – każdy około 230 kalorii

• 2/3 szklanki mleka
• mała czerstwa bułka (100g)
• 1 cebula (100g)
• ząbek czosnku
• łyżka oleju
• 0.5 kg łopatki wieprowej lub karkówki
• jajko
• płaska łyżeczka soli (u mnie peklowa)
• płaska łyżeczka vegety
• łyżeczka majeranku
• ½ łyżeczki slodkiej papryki
• ½ łyżeczki pieprzu
• 6 płaskich łyżek bułki tartej (40g)
• kostka smalcu do smażenia

Do małego naczynia włożyć połamaną na mniejsze kawałki bułkę, dodać mleko i pozostawić by bułka wchłonęła całe mleko.

Cebulę i czosnek drobno posiekać, na patleni rozgrzać łyżkę oleju, podsmażyć cebulę i czosnek na małym ogniu ale nie rumienić, pozostawić do ostygnięcia. 

W tym czasie zmielić w maszynce mięso i namoczoną w mleku bułkę, dodać cebulę z czosnkiem, jajko, sól, vegetę, majeranek, słodką paprykę i pieprz, wszystko dokładnie wymieszać, przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na co najmniej godzinę.

Po tym czasie wilgotnymi dłońmi formować podłużne kotlety, kążdy obtoczyć w bułce tartej. 

Smażyć na rozgrzanym tłuszczu po 3 minuty z jednej strony, obrócić kotlety i smażyć kolejne 3 minuty, ponownie obrócić i smażyć następne 2 minuty z jednej i 2 minuty z drugiej strony czyli po 5 minut z każdej strony. Kotlety powinny być brązowe i mieć chrupiącą skórkę. 

Usmażone kotlety położyć na papierowym ręczniku by odsączyć nadmiar tłuszczu. Podawać z ziemniaczkami i surówka z kapusty lub buraczków.