Przyotowanie: 15 minut
Gotowanie: 3 godziny
Pieczenie: 1 godzina
Już niedługo święta choć ja tak naprawdę jeszcze nie poczułam świątecznego nastroju, wciąż chodzę do pracy a na dworze śniegu brak, choinki też jeszcze nie mamy więc może świąteczne przepisy coś pomogą. Dziś na blogu przepis na pasztet z kurczaka według przpisu przyszłej teściowej, oryginalnego nie miałam jeszcze okazji spróbować ale mój wyszedł całkiem niezły. Przetestowany przez rodzinę i przyjaciół bardzo był chwalony niewiem tylko czy z grzeczności czy nie, przekonajcie się sami.
Składniki na foremkę o wielkości 14cm x 25cm x 7,5cm około 28 plasterków
1 plasterek pasztetu grubości 0,5cm - około 165 kalorii
- 1 cały kurczak
- 0.5kg łopatki wieprzowej
- 300g chudego boczku
- 150g wątróbki z kurczaka
- 10 ziarenek ziela angielskiego
- 1 łyżeczka ziarenek pieprzu
- 2 liście laurowe
- 1 łyżeczki soli
- marchewka
- pietruszka
- 2 czerstwe bułki grahamki
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka świeżego drobno posiekanego imbiru
- łyżka masła
- łyżka oliwy z oliwek
- 4 jajka
- 2 łyżeczki vegety
- łyżeczka świeżo mielonego pieprzu
Mięso pokroić na kawałki, do dużego garnka wlać litr wody dodać mięso,
ziele angielskie, ziarenka pieprzu, liść laurowy, sól, marchewkę i pietruszkę.
Wszystko gotować na wolnym ogniu około 3 godzin aż mięso będzie się rozpadać.
Mięso wyjąć z rosołu i przestudzić. Bułki namoczyć w rosole. Gdy mięso
ostygnie obrać je z kości i razem z marchewką, pietruszką i odciśniętą bułką
zmielić w maszynce do mięsa.
Cebulę i czosnek obrać a następnie drobno posiekać, masło i oliwę
rozgrzać na patelni dodać czosnek, imbir i smażyć około minuty następnie dodać
cebulę, szczyptę soli i dalej smażyć aż cebula się zeszkli.
Cebulę z czosnkiem i imbirem dodać do zmielonego mięsa, wymieszać
następnie dodać surowe jajka, doprawić vegetą i świeżo mielonym pieprzem. Piec godzinę w temperaturze 180°C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz