Strony

niedziela, 20 lipca 2014

Tort malinowy bez pieczenia



Przygotowanie: 1 godzina
Czas oczekiwania: 4 godziny

Ten pyszny torcik zrobiłm już po raz drugi, oryginalny przepis można znaleźć tutaj, ja jak zwykle coś pozmieniałam po swojemu ale i tak wszystkim bardzo smakował. Zauroczył mnie przede wszystkim swoim pięknym wyglądem ale okazało się że jest równie pyszny jak wygląda. Wyprubójcie sami.

Składniki:
Spód:
  • 200g kakaowych herbatników (lub zwykłe ciasteczka digestive i 2 płaskie łyżki kakao)
  • 120g masła
Masa serowa:
  • 450g malin (12 malin odłożyć do dekoracji)
  • 500g mielonego twarogu na sernik (u mnie taki z wiaderka)
  • 500g naturalnego jogurtu
  • 10 płaskich łyżeck cukru pudru (100g)
  • 2 łyżki żelatyny (20g)
  • 150 ml śmietany kremówki
Do ozdoby:
  • 150ml schłodzonej śmietanki 30%
  • płaskia łyżka cukru pudru
  • 1 fix do śmietany
  • 12 wafelków
  • 12 rurek z kremem czekoladowym (lub pustych)
  • 12 malin
  • 10g posypki cukrowej w kształcie serduszek


Spód:
Herbatniki zmielić w blenderze jeśli nie uda Wam się kupić czekoladowych herbatników można zastąpić je zwykłymi np. digestive i dodać do nich czubatą łyżkę kakao. Masło roztopić dodać do herbatników i wszystko wymieszać.  
Dno tortownicy o średnicy 22cm wyłożyć papierem do pieczenia. Masę przełożyć do tortownicy równomiernie rozłożyć i docisnąć (uwaga to ważne ja nie docisnęłam w obawie że spód będzię zbyt zbity ale ponieważ spodu nie piecze się trzeba go dobrze docisnąć inaczej rozsypie się).

Masa serowa:
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno z łyżką cukru pudru i jednym opakowaniem śmietan fixu. Ubitą śmietanę przełożyć do innego naczynia. Do miski miksera w którym ubijałą się śmietana dodać ser, jogurt naturalny i cukier puder. Odłożyć 12 malin do dekoracji resztę malin zmiksować i przetrzeć przez sito do miski miksera, następnie wszystko razem wymieszać. Gdy masa będzie miała jednolity kolor dodać połowę bitej śmietany i wszystko lekko wymieszać, resztę śmietany włożyć do lodówki.
Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody (u mnie 5 łyżek). Ważne jest by żelatynę dokładnie rozmieszać we wodzie, ponieważ nie ma jej dużo musimy wykorzystać każdy jej kawałeczek. Sernik wychodzi bardzo delikatny, piankowy jeśli wolicie serniki o konsystencji galaretki proponuję dodać jeszcze jedną łyżkę żelatyny.
Żelatynę rozmieszać z kilkoma łyżkami kremu i wlać ją do pozostałej masy, wymieszać. Krem przełożyć do przygotowanej tortownicy, wyrównać i wstawić do lodówki na parę godzin, aż masa dobrze stężeje.

Dekoracja:
Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki, oddzielić ciasto od brzegów tortownicy i delikatnie zdjąć obręcz. Wierzch tortu ozdobić wafelkami, rurkami, ubitą śmietanką i malinami. Na koniec ciasto posypać posypką cukrową.

2 komentarze:

  1. Kolor ma przecudny! Wygląda fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie proste a efektowne rozwiązania w swojej kuchni, bo niestety nie mam za bardzo talentu kulinarnego. Lubię jednak robić wrażenie na swoich gościach więc często korzystam z przepisów na https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/
    bo można tam znaleźć fajne i oryginalne przepisy na każdą okazję:)

    OdpowiedzUsuń