Strony

niedziela, 26 października 2014

Sałatka ziemniaczana



Przygotowanie:10 minut
Czas gotowania: 15 minut

Przepis na sałatkę ziemniaczaną znalazłam w programie kulinarnym „Barefoot Contessa”, oryginalny przepis można znaleźć tutaj. To dość duża porcja ale sałatka znakomicie nadaje się jako dodatek na przyjęcia, jeśli nie spodziewacie się wielu gości zawsze można zrobić połowę porcjii. Sałatka jest bardzo smaczna, w dodatku nie wymaga wiele pracy. Jak każdy przepis Iny Garten jest dosknała i pełna smaku. Polecam.

Składniki na 8 porcjii – każda około 390 kalorii
  • 1.5 kg młodych małych ziemniaczków
  • 2 łyżki soli do gotowania ziemniaków
  • szklanka majonezu
  • ¼ szklanki maślanki
  • 2 łyżki ostrej musztardy
  • 2 łyżki musztardy francuskiej (takiej z ziarenkami)
  • ½ szklanki świeżo posiekanego koperku
  • 2 płaskie łyżeczki soli do sosu
  • 1 płaska łyżeczka pieprzu
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 1 czerwona cebula



Ziemniaczki włożyć do garnka z wodą, dodać 2 łyżki soli i zagotować, zmniejszyć gaz i gotować 15 minut, przecedzić wodę umieszczając ziemniaczki w durszlaku. Na garnku w którym gotowały się ziemniaczki umieścić durszlak z ziemniaczkami, przykryć czystą ściereczką i odstawić na 15 minut.
W międzyczasie cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę, łodygi selera również pokroić w kostkę. Do miski włożyć majonez, maślankę, musztardę, 2 płaskie łyżeczki soli, płaską łyżeczkę pieprzu, cebulę i seler. Wymieszać i odłożyć na bok.
Po 15 minutach ziemniaczki przełożyć na deskę do krojenia, jeszcze ciepłe pokroić na połówki, jeśli są zbyt gorące odczekać chwilę. Przełożyć ziemniaczki do miski z sosem i dokładnie wymieszać, ziemniaczki powinny byc lekko ciepłe wtedy lepiej wchłoną smaki. Włożyć do lodówki na kilka godzin by smaki się przegryzły.

środa, 22 października 2014

Ciasto jogurtowe z owocami



Przygotowanie: 20 minut
Pieczenie: 1 godzina

Przepis na ciasto jogurtowe znalazłam tutaj na blogu Słodkie Zapomnienie. Piekłam je już dwa razy, ciasto jest lekko klejące ale mi taka konsystenacja odpowiada. Podobno ciasta z jogurtem takie właśnie są. 
Ja użyłam do ciasta świeżych malin i jagód ze słoika własnoręcznie zbieranych zeszłego lata, oczywiście najlepsze byłyby świeże owoce ale takie też były dobre. Ciasto jest pyszne z niecierpliwością czekam na lato wtedy na pewno upiekę je raz jeszcze:) Poniżej przepis z moimi zmianami.


Składniki na dużą blachę o wymiarach 20cm x 40cm
(32 porcje – każda porcja około 250 kalorii) 
  • 2 jajka
  • szklanka cukru (240g)
  • szklanka oleju słonecznikowego (250ml)
  • 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • 1 kg niskotłuszczowego jogurtu greckiego
  • 1kg mąki pszennej
  • 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2 szklanki jagód (300g)
  • 2 szklanki malin (300g)


Wszystkie składniki należy wyjąć z lodówki odpowiednio wcześniej, powinny mieć temperaturę pokojową.
Mąkę, proszek do pieczenia i sodę przesiać przez sito.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia i wysmarować odrobiną oleju.
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę, dodać cukier, żółtka i dalej ubijać, powoli dodać olej, ekstrakt wanilii a gdy składniki się połączą dodać jogurt i na koniec mąke, proszek do pieczenia i sodę , ciasto powinno być dość gęste.
Gotowe ciasto przeożyć na przygotowaną wcześniej blaszkę. Na wierzchu ułożyć owoce. Ciasto włożyć do piekarnika nagrzanego do temperatury 160˚C i piec 50-60 minut.
Po wyjęciu z piekarnika ciasto ostudzić i pokroić na kwadraty o boku 5cm.

sobota, 18 października 2014

Lazania ze szpinakiem


Przygotowanie: 10 minut
Czas gotowania: 20 minut
Czas pieczenia: 15 - 20 minut

Nie pamiętam skąd pochodzi przepis na lazanie ze szpinakiem ale na pewno został przeze mnie kilkukrotnie zmodyfikowany. Lazania jest nie tylko pyszna ale ze względu na zawartość szpinaku bardzo zdrowa. Można ją przygotować wcześniej i szybko odgrzać po pracy.


Składniki na 4 porcje – każda porcja około 883 kalorie

·         1 cebula
·         2 ząbki czosnku
·         2 łyżki masła
·         900g młodego szpinaku (może być mrożony)
·         łyżeczka soli
·         ½ łyżeczki pieprzu
·         łyżeczka vegety
·         ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
·         300ml gęstej śmietany
·         50g tartego parmezanu
·         łyżka oliwy z oliwek
·         500g platów lazanii
·         2 kulki mozarelli (250g)
·         2 duże pomidory


Cebulę i czosnek obrać, drobno posiekać. Liście szpinaku umyć i lekko posiekać, nie muszą być bardzo drobne. Mozarellę pokroić w drobną kostkę a pomidory w plasterki.

Na patelni rozgrzać 2 łyżki masła, zeszklić cebulę i czosnek. Dodać szpinak i dusić do odparowania całej wody, jeśli używamy mrożonego szpinaku i jest jej dużo można szpinak przecedzić przez sito. Następnie dodać łyżeczkę soli, łyżeczkę vegety, pół łyżęczki pieprzu i ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej i śmietanę dalej smażyć kilka minut. Na koniec dodać parmezan i gotować aż sos zgęstnieje. 

Naczynie żaroodporne natłuścić odrobiną oliwy z oliwek. W dużym garnku zagotować wodę, dodać łyżeczkę oliwy z oliwek, do gorącej wody wkładać kolejno płaty lazanii każdy na około 5-6 minut (lub na kilka sekund jeśli używamy świeżych płatów). 

W naczyniu żaroodpornym układać płaty lazanii na przemian ze szpinakiem. (Jeśli chcemy przygotować sobie obiad na jutro po pracy na tym etapie można lazanię przykryć folią i wstawić do lodówki).
Wierzch lazanii posypać mozarellą i skropić łyżeczką oliwy z oliwek. Następnie ułożyć plastry pomidorów, można jescze posypać świeżo mielonym pieprzem. Piec 15 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 200˚C (jeśli używamy lazanii z lodówki, przygotowanej wcześniej należy piec ją kilka minut dłużej bo inaczej w środku nadal będzie chłodna).

środa, 15 października 2014

Włoska zupa ślubna



Przygotowanie:45 minut
Czas gotowania: 45 minut

Przepis na tą zupę pochodzi z programu kulinarnego „Bosonoga Contessa”, jej autorem jest Ina Grten o której pisałam już w kilku postach. Uwielbiam jej przepisy bo wszystko co ugotuję wychodzi dokładnie tak jak jest napisane, a do tego zawsze smakuje tak pysznie jak wygląda.
Oryginalna nazwa to Italian Wedding soup czyli Włoska zupa ślubna przepis znajdziecie tutaj.Zupa jest dość pracochłonna bo trzeba oddzielić mięso od kości, zmielić, uformować klopsiki, później jest już z górki, ja robiłam ją na późny lunch a zjedliśmy na kolację, za to smak jest po prostu doskonały. Serowo kurczakowe aromatyczne, pachnące czosnkiem i zieloną pietruszką klopsiki rozpływają się w ustach, do tego delikatny bulion, świeże warzywa, koperek, pyszny makaron i parmezan. Zupa jest lekka, zdrowa i jak każda potrawa Iny pełna smaku. Jeśli lubicie takie smaki koniecznie ugotujcie tą zupę.


Składniki na 8 porcji - każda porcja około 306 kalorii

Klopsiki:
  • 8 podudzi z kurczaka (mniej więcej 570g mięsa po obraniu z kości)
  • 2/3 szklanki świeżej pokruszonej bułki (80g)
  • 5 ząbków czosnku (2 płaskie łyżeczki)
  • 3 łyżki drobno posiekanej natku pietruszki
  • ¼ szklanki tartego sera pecorino romano (25g)
  • ¼ szklanki tartego parmezanu (25g)
  • 3 łyżki mleka
  • 1 duże jajko
  • sól
  • świeżo mielony pieprz
Zupa:
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 średniej wielkości cebula (150g)
  • 2-3 marchewki (200g)
  • 2 łodygi selera naciowego (100g)
  • 5 kostek bulionu drobiowego (lub 2.5 litra bulionu)
  • ½ szklanki 1/2 cup dry white wine białego wytrawnego wina
  • 125g drobnego makaronu (u mnie gwiazdki)
  • ¼ szklanki drobno posiekanego koperku
  • 300g liści świeżego młodego szpinaku
  • 8 łyżek tartego parmezanu (50g)


Piekarnik nastawić na temperaturę 175˚C, następnie zaczynamy od zrobienia klopsików. Mięso z kurczaka oddzielić od kości i zmielić w maszynce. w oryginale klopsiki robi się z mięsa kurczaka i kiełbasy z kurczaka ja jednak użyłam tylko mięsa bo kiełbasę z kurczaka ciężko tu dostać a w Polsce przypuszczam że wcale nie ma takich wynalazków, przynajmniej kiedyś nie było, zresztą tu kiełbaski robi się z surowego mięsa które później piecze się w piekarniku lub smaży no więc tak czy siak ta kiełbasa to surowe mięso z kurczaka
Zmielone mięso przełożyć do miski, dodać bułkę tartą (najlepsza byłaby bułka zrobiona ze świeżej lub jednodniowej bułki ale można też użyć zwykłej tartej bułki), przeciśnięty przez praskę czosnek, drobno posiekaną natkę pietruszki, ser pecorino romano, parmezan (te dwa sery są do siebie bardzo podobne jeśli nie macie pomysłu na późniejsze wykorzystanie sera proponuję użyć jednego rodzaju żeby późnej nie zalegały nam one w lodówce),mleko, jajko, łyżeczkę soli i pół łyżeczki pieprzu. Wszystko dokładnie wymieszać. Formować małe kuleczki i układać na wyłożónej papierem blasze. Piec w rozgrzanym piekarniku aż lekko się zarumienią około 30 minut.

W międzyczasie, obrac cebulę i drobno posiekać, marchewkę obrać i pokroić w plasterki, seler naciowy pokroić w kostkę. W garnku rozgrzać oliwę, dodać cebulę, marchewkę i seler naciowy i smażyć aż warzywa zmiękną, około 5-6 minut od czasu do czasu mieszając. Następnie dodać 2.5 litra gorącej wody i kostki rosołowe (lub gorący bulion drobiowy). Dodać wino i poczekać aż wszystko się zagotuje, następnie dodać makaron i gotować na średnim ogniu 6 do 8 minut aż makaron się ugotuje.
Dodać świeżo posiekany koperek i klopsiki z kurczaka, gotować jeszcze minutę. Na koniec dodać szpinak i gotować kolejną minutę. W razie potrzeby doprawić solą i pieprzem. Gorącą zupę nalewać do miseczek, każdą porcję posypąć łyżką startego parmezanu.

niedziela, 12 października 2014

Ciasteczka pistacjowe



Przygotowanie: 30 minut
Czas pieczenia 35 minut

Przepis na ciasteczka dostałam już kilka lat temu od koleżanki z pracy. Pamiętam że przyniosła takie ciasteczka żeby nas poczęstować chyba tak po prostu bez okazji, poprosiłam o przepis bo już wtedy lubiłam zbierać różnego rodzaju przepisy kulinarne i tak oto przepis na ciasteczka przeleżał z innymi różnymi wycinkami z gazet i zapiskami. Ciasteczka wyszły dokładnie takie jak pamiętam kruche i delikatne. Dzięki whiskey ciasto pachniało bardzo pysznie. Do wycinania ciasteczek użyłam okrągłej foremki do wycinania o średnicy 8cm, wyszło mi 20 ciasteczek.


 Składniki na 20 ciasteczek o średnicy 7cm – każde około 294 kalorie

  • 4 szklanki maki (640g)
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia (8g)
  • ½ szklanki cukru (140g)
  • duże opakowanie cukru waniliowego (30g)
  • ¼ płaskiej łyżeczki soli
  • kostka masla (250g)
  • 3 jajka
  • 1 szklanka pokruszonych pistacji (150g)
  • 3 łyżki whiskey (45ml)

 
Mąkę i proszek do pieczenia przesiać przez sito. Zimne masło pokroić w drobną kostkę. Pistacje posiekać nożęm tak by część orzeszków była pokruszona a część nadal w całości.
Odsypać pół szklanki mąki a resztę wsypać do miski, dodać cukier, cukier waniliowy, sól, pokrojone w kostkę masło, jaja i whiskey. Zagnieść ciasto ale niezbyt długo kawałki masła nie powinny do końca sie rozmieszać wtedy podczas pieczenia będą się topić dzięki czemu ciasteczka będą chrupiące. na koniec dodać pokruszone pistacje.
Ciasto przełożyć na wysypaną mąką stolnicę, spłaszczyć ręką a następnie posypać mąką i rozwałkować na grubość mniej więcej 8mm, wałek sam się zatrzyma na odpowiedniej grubości bo w cieście są również całe pistacje więc nie uda się go zbyt cienko rozwałkować. Z ciasta wycinać ciasteczka i układać na blasze. Nie rosną zbyt mocno więc nie trzeba zostawiać dużych odstępów. Piec w piekarniku nagrzanym do 175˚C na złoty kolor (u mnie 35 minut).

środa, 8 października 2014

Zupa caprese



Przygotowanie: 15 minut
Pieczenie: 60 mininut
Czas gotowania: 55 minut


Ta zupa jest po prostu genialna, jak tylko znalazłam ten przepis wiedziałam że to jest to i że koniecznie muszę go wypróbować. Oryginalny przepis można znaleźć tutaj, jako baze wykorzystałam zupe z pomidorów i bazylii według przepisu Iny Garten (przepis tutaj). Ja zupę z pomidorów i bazylii ugotowałam wcześniej i gorącą zamknęłam w słoikach, w ten sposób przygotowanie zupy caprese zajęło dosłownie kilka minut. Zupa jest pyszna, gorąca pomidorowa a roztopiona mozarella rozpływa się w ustach. Życzę smacznego!




 
Składniki na 6 małych porcji – kazda okolo 490 kalorii
  • 1.5kg dojrzałych pomidorów śliwkowych
  • łyżeczka soli
  • ½ łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
  • 2 łyżki + 2 łyżeczki oliwy z oliwek
  • 2 łyżki masła
  • 2 cebule
  • 6 ząbków czosnku
  • opcjonalnie szczypta płatków chilli
  • 2 puszki siekanych pomidorów (2 x 400g)
  • ½ szklanki ubitych liści bazylii (1 duża doniczka)
  • łyżeczka świeżego tymianku
  • 500ml bulionu drobiowego (może być z kostki)
  • 12 kromek bagietki
  • 6 łyżek pesto (gotowego lub z tego przepisu)
  • 375g mozarelli (3 kulki)
Piekarnik nagrzać do temperatury 200˚C. Pomidory przekroić na pół ułożyć na blasze, posypać solą i pieprzem, skropić 4 łyżkami oliwy z oliwek. Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec 45 minut.
W międzyczasie obrać cebulę i pokroić w drobną kostkę nie musi być dokładnie bo i tak cebula w zupie się rozgotuje (ja robię to przy pomocy rozdrabniacza), obrać czosnek i drobno posiekać lub przecisnąć przez praskę. 
Na patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy, dodać masło następnie zeszklić cebulę. Na śrenim ogniu powinno to zająć około 10 minut, pod koniec smażenia dodać czosnek i płatki chili jeśli lubicie ostre smaki jeśli nie można je pominąć.  
Następnie dodać pomidory z puszki (dodajemy całą zawartość puszki razem z zalewą), bazylię, tymianek, bulion drobiowy i pieczone pomidory razem z sokiem który puściły pomidory w czasie pieczenia. Doprowadzić do wrzenia, następnie gotować na wolnym ogniu bez przykrycia przez 40 minut.
Ugotowaną zupę przecisnąć przez sito by pozbyć się niepotrzebnych skórek i pestek.
Wszystkie powyższe czynności można wykonać wcześniej, zupę przechowywac w lodówce 2-3 dni, jeśli chcecie przechowywać ją dłużej można gorącą wlać do słoików, zamknąć i postawić do góry dnem by słoiki dobrze się zamknęły następnie przechowywać w lodówce do kilku tygodni lub po prostu zamrozić.
Teraz przygotowanie zupy caprese będzie już błyskawiczne. Zaczynamy od ponownego nagrzania piekarnika do temperatury 200˚C. 
Kromki bagietki ułożyć na blasze następnie włożyć do gorącego piekarnika na 5 minut. 

W międzyczasie ciepłą zupę wlać do żaroodpornych miseczek. 

Upieczone kromki bagietki wyjąć z piekarnika i każdą posmarować pesto. Do każdej zupy włożyć po dwie kromki bagietki z pesto. 

Kulki mozarelli przekroić na 4 grube plastry, na wierzch każdej zupy włożyć po 2 plastry mozarelli,


doprawić solą i świeżo mielonym pieprzem, na koniec skropić pozostałą oliwą,



 włożyć do piekarnika i zapiekać przez 10 minut lub do momentu aż ser się rozpuści. 

sobota, 4 października 2014

Domowe pesto



Przygotowanie: 20 minut

Składniki na mały słoiczek o pojemności 200ml:

(1 łyżka 20g pesto około 70 kalorii)
  • 2 ząbki czosnku
  • 25g orzeszków pinii (2 i ½ łyżki)
  • 2 duże doniczki bazylii (1 i ¼ szklanki liści bazylii ubitych)
  • 5 łyżek oliwy z oliwek
  • ½ łyżeczki soli
  • ¼ łyżeczki pieprzu
  • ¼ szklanki startego parmezanu

Czosnek obrać i wrzucić do rozdrabniacza, dodać orzeszki i włączyć na krótko rozdrabniacz. Poodrywać liście bazylii, włożyć do rozdrabniacza, włączyć rozdrabniacz i miksując powoli dodawać oliwę z oliwek. W moim rozdrabniaczu nie można nic dodawać podczas miksowania więc wlałam oliwę partiami na dwa razy. Następnie dodać sól, pieprz i starty parmezan jeszcze raz krótko zmiksować by wszystkie składniki się pomieszały. Przechowywać w zamykanym słoiczku w lodówce.