Strony

sobota, 14 września 2013

Czekoladowe salami


Przygotowanie: 1 godzina
Czas oczekiwania: 6 godzin

Dziś Śwatowy dzień czekolady dlatego właśnie przygotowałam coś specjalnego. Przepis na czekoladowe salami pochodzi z książki Nigelli Lawson pt.: "Nigellissima". Większość moich znajomych skrzywiła się na hasło czekoladowe salami uprzedzam więc że w smaku ten cudny deser nie ma nic wspólnego z salami a nazwa związana jest jedynie z jego wyglądem. Czekoladową masę formuje się na kształt kiełbaski salami, można też  związać je sznurkiem tak by wyglądało jak prawdziwe salami. Oryginalny przepis mona znaleźć tutaj.

Składniki na 20 porcji
  • 300g gorzkiej czekolady (co najmniej 70% kakao)
  • 250g ciasteczek amaretti
  • 50g masła
  • 3 duże jajka
  • 2 łyżki likieru amaretti (u mnie Disaronno)
  • 2 łyżki gorzkiego kakao
  • 75g całych łuskanych migdałów
  • 75g orzechów włoskich
  • 50g łuskanych pistacji
  • 2 łyżki cukru pudru

Na dno dużego garnka wlać odrobinę wody i gotować na małym ogniu, nad garnkiem umieścić żaroodporne naczynie. Czekoladę pokroić na mniejsze kawałki, wrzucić do naczynia żaroodpornego, woda w garnku powinna być gorąca ale nie gotująca powstała z niej para posłuży do rozpuszczenia czekolady, mieszać do aż czekolada całkowicie się rozpuści. Naczynie z czekoladą zdjąć z garnka i odstawić by masa przestygła.

Następnie lekko podgrzać masło, cały czas mieszać a gdy sie rozpuści rownież odstawić by przestygło. W oryginalnym przepisie masło uciera się z cukrem ale ja radzę go nie dodawać bo ciasteczka amaretti są bardzo słodkie, gdy robiłam czekoladowe salami po raz pierwszy zrobiłam wszystko dokładnie tak jak w przepisie i deser był strasznie słodki.

Do chłodnego masła stopniowo dodać po jednym jajku, nie przejmujcie się jeśli masa będzie wyglądała jak by się zwarzyła, wszystko się unormuje gdy dodamy czekoladę. Następnie delikatnie mieszając dodać stopniowo likier amaretti.

Czekoladę wymieszać, dodać do niej przesiane przez sito kakao, delikatnie połączyć oba składniki, następnie powoli wlać masę czekoladową do pozostałych składników, mieszać do uzyskania jednolitej masy.

Ciasteczka amaretti rozkruszyć, ja osobiście wolę część z nich pozostawić w całości i dodać do masy czekoladowej, dodać migdały, orzechy i pistacje. Wszystko delikatnie mieszać aż każdy składnik pokryje się czekoladą. Tak przygotowaną masę włożyć do lodówki na 30 minut ale nie dłużej, po dłuższym czasie będzie trudno wyjąć czekoldę z miski i uformować z niej salami.

Po tym czasie przygotować 2 kawałki folii spożywczej, masę czekoladową wyłożyć na przygotowaną folie i ręcznie uformować wałeczek. Masę czekoladową przykryć folią spożywczą i rolować wałeczek do uzyskania gładkiej powierzchni. Tak uformowane salami chłodzić w lodówce co najmniej 6 godzin.

Ja w moim przepisie połowę masła zastąpiłam czekoladą bo salami z oryginalnego przepisu po wyjęciu z lodówki szybko robiło się miękkie. Schłodzoną masę wyjąć z lodówki, położyć na kawałku czystego pergaminu i oprószyć cukrem purdrem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz